Z okazji zbliżającego się Dnia Matki przygotowałam w mojej galerii obniżkę cen na wszystkie prace. Zachęcam gorąco do zajrzenia :-). Jak zwykle u mnie - mnóstwo kwiatów, tajemniczych symboli i klimatycznych, srebrnych opowieści. A wszystko to w cenie bardziej przystępnej niż zwykle.
Jest mi bardzo miło podzielić się z Państwem informacją, że mój naszyjnik "Flower storm", dostępny w Trendymanii, znalazł się w prestiżowym kalendarzu "The Art and Design of Metal Clay Jewelry and More 2013". Kalendarz wydawany jest od kilku lat i można w nim znaleźć prace z całego świata, wykonane techniką "metal clay".
Tylko teraz aż do świąt, wysyłka moich prac kurierem w cenie zwyczajnej wysyłki Pocztą Polską :). Tym sposobem Państwa zakupy na pewno dojdą na czas.
Zapraszam serdecznie również do skorzystania z promocji w moim sklepie.
Pozdrawiam zimowo.
Drakonaria -Ania Mazoń
Bardzo lubię wykonywać biżuterię z przekazem, taką która może opowiedzieć coś zarówno o twórcy jak i jej właścicielu. Stąd w mojej galerii znaleźć można wiele symboli, odwołań do mitologii, książek, czy po prostu specyficznych klimatów różnych miejsc i zjawisk. Innym sposobem na przekazanie w biżuterii jakiejś treści jest po prostu tekst. Ten sposób wykorzystuję w mojej kolekcji nieśmiertelników, przy okazji świetnie się bawiąc :).
Nieśmiertelnik z wybranym przez siebie tekstem to ciekawy pomysł na wyjątkowy prezent dla bliskiej osoby czy sposób na zamanifestowanie własnego podejścia do życia. To także drobiazg, który swoim przesłaniem może podnieść na duchu, rozśmieszyć, przypomnieć o czymś, dodać odwagi, zainspirować... Możliwości są nieograniczone :). Wielu z nas ma jakiś cytat, powiedzenie, zdanie, a może po prostu kilka słów, które są nam szczególnie bliskie. Może warto mieć je zawsze przy sobie? Zapraszam serdecznie do składania zamówień specjalnych na nieśmiertelniki z wybranym tekstem i unikalnym ornamentem.
Dziękuję bardzo za udział w promocji w moim sklepie z okazji Letniego Przesilenia. Bardzo mi miło, że spotkała się z takim zainteresowaniem :). Wszystkie słoneczka znalazły już swoje właścicielki, a kilka kolejnych powstało dziś. Ceny w mojej galerii powoli powrócą do poziomu sprzed promocji, a ja ze swojej strony życzę słonecznego (ale bez przesady) lata, pełnego pięknych chwil, które będzie można potem długo wspominać :).
Dziś o 13:29 rozpocznie się astronomiczne lato. Dzisiejszy dzień jest tym najdłuższym w roku, a noc najkrótszą i według wielu wierzeń pełną rozmaitych dziwów. To właśnie w tę noc kwitnie kwiat paproci :), a w niektórych miejscach wieczorami wciąż rozpoczynają się szalone tańce w okół ognisk. Letnie przesilenie to w wielu kulturach święto Słońca, ognia, wody, urodzaju, płodności, radości i miłości. Obchodzone było ( a w niektórych miejscach nadal jest) na obszarach zamieszkiwanych przez ludy słowiańskie, bałtyckie, germańskie, celtyckie i nie tylko.
Dziś z tej właśnie okazji trochę cudów u mnie w galerii :). Poza bardzo atrakcyjnymi promocjami na wszystkie produkty przygotowałam też małą niespodziankę. Do każdego zamówienia złożonego w czasie trwania promocji w mojej galerii dołączona zostanie niewielka (2,5 cm średnicy) zawieszka przedstawiająca Słońce, wykonana z brązu wg mojego autorskiego projektu. Słoneczka są numerowane na rewersie i zostały wykonane specjalnie na tegoroczne Letnie Przesilenie.
Promocja będzie trwała do jutra (22.06) do okolic godziny 13:29 :).
Zapraszam serdecznie i życzę sobie i Państwu mnóstwo Słońca w tym wyjątkowym dniu :).
Wśród wiosennych propozycji modowych szczególnie przykuł moją uwagę trend militarny. Trafił do moich wspomnień z... dzieciństwa. We wczesnej podstawówce marzyłam o tym, żeby pracować w jakiejś elitarnej jednostce antyterrorystycznej :). A wiadomo - marzenia z dzieciństwa mają niezwykłą moc. I tak przyszedł mi do głowy pomysł na krótką kolekcję nietypowych wisiorków.
Nieśmiertelnik to coś co natychmiast kojarzy się z filmami o dzielnych ( i zwykle przystojnych :) ) żołnierzach. Mężczyznach. A gdyby tak nieśmiertelnik się "ukobiecił"? ;) Obrósł ornamentami, zmienił treść - dlaczego nie? Pierwsze efekty tej "feminizacji" motywu nieśmiertelnika mogą Państwo znaleźć w mojej galerii. Niektóre z przymrużeniem oka, inne bardziej na serio.
Z chęcią wykonam również nieśmiertelniki z innymi tekstami czy zdobieniami na zamówienie.
Aes brundusinum to łacińskie określenie brązu. Przetłumaczyć je można jako "kruszec brindyzyjski". Nazwa ta pochodzi od miasta Brundisium (dzisiejszego Brindisi), słynącego z produkcji tego stopu. Ludzie od dawien dawna znali jego użyteczność i urok. Mnie brąz oczarował całkiem niedawno i, co było nieuniknione, wkradł się także do moich projektów. Jego piękna złota barwa, z delikatnym miedzianym połyskiem i możliwość nadawania mu niezwykłych wykończeń, wydała mi się idealnie pasować do surowych, etnicznych form. I tak właśnie powstały projekty serii "Aes brundusinum". Zapraszam do obejrzenia ich w mojej galerii :).
Tak, Walentynki już blisko. Prywatnie mam mieszane uczucia w stosunku do tego święta (czemu, ach czemu Anglosasi uparli się na święto miłości kiedy jest tak zimno ;) ) , ale jednego odmówić mu nie można - jest ogólnie rzecz biorąc bardzo pozytywne. Pomyślałam więc - dlaczego nie. Dlaczego nie dać się porwać "serduszkowemu szaleństwu" ;). I tak powstały moje trzy wariacje na temat tego kształtu. Serce utrzymane w stylistyce mojej kolekcji Sindarin, misterne klasycznie kwiatowe serce zdobione złotem i rubinami, oraz serce "eklektyczne" łączące w sobie kilka technik tworzenia biżuterii. Mam nadzieję, że przypadną Państwu do... serca :).
Wbrew widokom za oknem, a może właśnie ze względu na nie, postanowiłam wprowadzić do swojej galerii nieco mrozu. Śniegu, tego prawdziwego, ocalić przed dodatnią temperaturą co prawda nie mogłam, ale za to utrwaliłam go w różnych biżuteryjnych formach :). W moich najnowszych projektach są więc śnieżynki tradycyjnie rzeźbione w srebrze, ale też zamknięte w kryształowych formach, czy malowane czystym srebrem na najwyższej jakości porcelanie. Mam nadzieję, że wkrótce także za oknem będzie mroźno i biało... Uwielbiam zimę, zwłaszcza w górach i dzisiejsze 15 stopni, które wskazał termometr w Krakowie po prostu zbiło mnie z nóg. Śniegu trochę poproszę :).
Zawsze lubiłam polski romantyzm. Tajemnicze ballady, przejmujące tragedie, mieszanie się świata realnego z tym fantastycznym, magicznym, duchowym. Postanowiłam więc podjąć próbę stworzenia biżuteryjnych interpretacji moich ulubionych utworów romantycznych. Tak powstały "Lilije" i "Świtezianka" - na podstawie ballad Mickiewicza i "Balladyna" Słowackiego. Muszę przyznać, że dzięki pracy na tymi kolczykami na nowo i całkiem inaczej pokochałam polski romantyzm. Teraz mogłam go poczuć także pod palcami :). To naprawdę wspaniałe uczucie :).
Literatura fantasy zawsze była dla mnie źródłem niewyczerpanej inspiracji. Stała się nim także w przypadku mojej nowej kolekcji - "Sindarin". Sindarin to język elfów szarych, który stworzył J.R.R Tolkien - autor monumentalnego "Władcy pierścieni" i wielu innych wspaniałych książek. Niewielu wie jednak, że Tolkien był nie tylko pisarzem, ale i zapalonym lingwistą, a tworzenie nowych języków, z bogatym słownikiem i rozbudowaną gramatyką, było jego wielką pasją. Moja nowa kolekcja stanowi artystyczną interpretację wybranych słów pochodzących z języka sindarin. Do tej pory powstały już Eithel - Źródło, Meleth - Miłość i Lalaith - śmiech.
Zapraszam więc do krainy elfów, dawnej magii i wielkich czynów :).
© Copyright 2005-2024 trendymania™ Regulamin